Nie wiem co jest. Czy to moje wrażenie, czy jakieś symptomy które celnie interpretuję. Może sama stwarzam sobie problem albo jakaś dziwna handra mnie dopadła. Czuję się źle z tym co mi chodzi po głowie. Czuję, że nie pasuję, a staram się to zakryć uśmiechem. I nic nie widać, że czuję się źle. Nie wiem co mam robić i co robię źle, a najbardziej chciałabym nie być świadoma.
|