01:55 / 19.10.2006 link komentarz (6) | bezbledna jestem...
- ale to taki kolega kolega czy kolega kolega
- taki srednio
tak, tak... bo to tak srednio, czy tak czy nie, a kto to wie... w ogole srednio, w ogole to ja nie wiem czy kolega ze kolega czy ze kolega bo kolega czy jakas inna intonacja tego rzeczownika
i do cholery... a zreszta mam nawa paranoje, nazywa sie fobia lustra
potrafie stac i gapic sie w lustro, przebierac sie z parenascie razy, ciagle sie gapiac w lustro, malowac oczy i tak ciagle i ciagle, i nie ze to mnie jakas napawa duma czy cos z tych rzeczy, nie raczej przeraza
starzeje sie
ktorego dnia wyrosne z dziecinnych gescikow i zaczne nakladac buty na obcasie i rajstopy i malowac sie krwista szminka, co kazdy psycholog bedzie tlumaczyc jako brak milosci czy inne skrzywienie
i tu mnie dziwi :-? |