00:14 / 30.10.2006 link komentarz (6) | bez watpienia ja wiem gorzej
jak sciska to sciska tak, ze mam wrazenie, ze sie zatrulam, zatrulam sie zyciem i teraz o nie, nie ma juz recept na detoks po zyciu, o nie, tym razem wstajemy na raz, dwa, trzy; bo przeciez ile razy mozna wymiotowac sercem?
sciskam w sobie to wszystko, a potem sie dziwie ze mi przybywa jakies nerwowosci, jakies goraczki w ruchach, rozdygotania, ze po prostu nie mysle racjonalnie i nie skupiam sie na niczym targana pierwszym lepszym wiatrem od morza, od wschodu, odkadkolwiekkurwano
to jest taki paradoks, z rozrzuconymi kartkami po pokoju
ze musze pomalowac rzesy jak sie zaczynam uczyc, choc wiem, ze mam tak podraznione oczy ze kazdy tusz nie wytrzyma
i przestaje rozumiec, ale czemu
i musze koniecznie, nalozyc sukienke jak ide po bulki i banany do sklepu i niech wieje i niech marznie, ale ja musze
i anwet jak ide kupic bilet, to musz,e bo inaczej nie moge, ale dlaczego, sama nie wiem,przeciez i tak nie ukryje sladow po zmeczeniu zyciem
i to serce, ktore ciagle wymiotuje, ktore co 5 minut domaga sie jakichs dziwnych rzeczy, rzeczy dawno wyrzuconych poza, ktore usilnie powtarza swoj odruch, wyuoczony, ale i tak bolesny i tylko nie rozumiem
i ostatnio staje sie jakos coraz mniej do zycia, a coraz bardziej do przezywania
do jak najbardziej intensywnej karuzeli, i jesli kiedys zobacze jeszcze duuuuza karuzele albo diabelski mlyn, mozesz byc pewien, ze od razu wskocze i poprosze o przynajmnjiej pol godziny
choc wiem ze konkurencja na rynku piaskownicrosnie w trybie wykladniczym |