2006.11.20 21:39:54 link
komentarz (0) |
No i już zbliżam się do ćwierćwiecza...
I na dzieńdobry w pierwszy dzionek wtopa... Myślałem że mam na 14 do roboty (i do 22) a tu miałem być na 12 do 18.
Piknie. Zaczynam chyba ostro podpadać szefostwu.
No i wyszło że o 20 do domciu polazłem, no ale wieczór wypadł wolny ale już za późno żeby coś zaplanować...
A znajomki albo u kobiet albo w robocie...
No ale przynajmniej obiad zjem. O 21, ale zawsze :D
Co do urodzino-piwka w JRC to świetnie że wpadli Ci co wpadli, część niespodziewanie nawet.
Dzięki za prezenty w płynie. Na pewno się przydadzą - jeśli jeszcze coś zostało ;)
Foty będą... tylko jak widać strona padła więc z przesyłem będzie problem. A jeszcze mam na HDD poprzednie fotki. Dajcie mi czas please na zgranie tego, lekką konwersję (bo tak to maile się zapchają przy obrazkach 1MB) i wysył.
Teraz ciągle robie czystki na kompie bo nagrywarka jest więc proszę o cierpliwość.
Usunięcie problemu przez służby techniczne powinno potrwać do 3 dni roboczych ;)
Tak jakoś dziwnie się czuję...
You're nearly a laugh But you're really a cry.
A teraz coś dla rozluźnienia :P Dschinghis Khan - Moskau LOL
Animator :D
Rowerowy drifting dla twardzieli z AZSu ;)
Whose Line... ostre ;)
SFAH "She couldn't have eaten skunk."
Whose Line Is It Anyways? Uncensored Gag Reel,part2
change - giving birth
Hardcore :D
SFAH Hitler!
Whose Line is it Anyway? - The Hitler Debacle
Goście naprawdę są niesamowici.
PS. GG jak zwykle ostro daje w d... pupę! Bany rozdaje (Dejlu wygrał właśnie jednego) no i wirusy łażą, np. info o jakimś wybuchu w Niemczech... Weźcie ludzie zmieniajcie system!
PS2. Jednak Kumaty saves the day - pyfko nad Wisłom :]
[ Niezrozumiały sam dla siebie KolageN ]
|