23:23 / 21.11.2006 link komentarz (0) | rozgryzlem to wszystko....
wiem co mi jest.wiem czemu musze to wszystko drapac.
szuranie butami juz nie pomaga.
cisza wzyna mi sie w uszy.
zrobilem maly rachunek sumienia.
moj bilans.
tak.
trzeba to zrobic ostatecznie .
ci , ktorzy mnie znaja osobiscie, teraz domysla sie , ze to wlasnie moj blog.
tak.
musze to zrobic.
dla siebie , dla Niej.
moj bilans (nie wyglada ciekawie):
21 lat
pasmo porazek na koncie,
2 nieudane zwiazki,
1 zabite dziecko (moje!!!!!!!!)
matka , ktora mnie nienawidzi,
kobieta , ktora mnie kocha, a ja nie potrafie Jej tego odwzajemnic, bo dalej czuje , ze naleze do kogos innego.
telegraficzny skrot.
maciek-frajer.
tak to ja.
moze bede maciusiem z klanu.
do tego sie nadaje.
tym moge byc.
jestem wierny komus , kto nigdy nie bral mnie powaznie.
zbywam kogos , kto mysli o mnie powaznie.
badze po ulicac w nadziei , ze ktos sie nade mna zlituje i skroci moje bezsensowne bladzenie tutaj.
tak.
czekam na tempego drecha , ktory z bezmyslnoscia rozwali mi czache bejem, bo sam nie mam odwagi....
maciek-nieudacznik: im wiecej mi sie udaje tym mniej mnie cieszy.
maciek pierdola:pomaga innym , a sam nie daje sobie ze soba samym rady.
koles , ktory uz nie moze istniec, a jednak dreczy mnie codzien , kiedy patrze w lustro.
jest gorszy od candymana, bo jest w tym lustrze zawsze......
tak to ja.
ten ja , ktorego nielubie.
czas skorzystac ze schizofrenii i obudzic moje drugie "Ja".
to bedzie lepsze.
metamorfoza bez zabijania.
wpuscic tego doskonalszego i zapomniec o tym , ktory jest i tak juz trupem.
nie wywlekac przeszlosci, nie snuc planow.
realizowac proste cele.
tak to ja.
nowy tamtego jz nie ma.
do tych ktorzy mnie znali:
maciek pierdola znika.
nieszczesliwy maciek umiera.
od teraz jestem nowy JA!!!!! |