jejooos moje misie pysie!!!!! :*:*:*
fffiecie jak mamoosia goosia sie stesknila za ffami? ostatnie pol roczQ (od kad nie pisalam) bylo strashne... najpierff ffakacje ktoore byly zajebiste i poznalam mnooostffo fajnych i smieshnych osobek.... a potem zaczela sie shkoolcia!! myslalam she w liceoom to wshystko jest takie fajne, pshystojni chlopcy, fajne imprezy, i ff ogole doosho osoobek s ktoorymi o liceoom wchesniej rossmaffialam moofilo ze lo to "hardkor" i she bedzie "ostro" fffiec coosh innego mialam myslec nish shalone hardkorowe impresski i ostshy napaleni chlopcy ^^ ale ff ogole dffa razy zmienialam shkole bo na poczatku mi sie nie podobalo i joosh drugiego dnia zmienilam bo ta shkola byla bshydka i ludzie w niej tesh byli bshydcy, nie bylo zadnego pshystojnego chlopca i tylko froocilam do domciu i plakalam caly czasik, a mamoosia mie pocieshala i ff koncoo zadzffonilysmy do tatoosia ktory byl wtedy w usa i poradzil she mooshe koniecznie zmienic shkoole. ffiec moja mama poshla z jakas biala kopertka do dyrektorki shkoolly w ktorey jest moj kochany pshyjaciel tomoos:* peffnie byl tam list motyffacyjny czy cosik takiego she ja mialam dobre oceny i she jestem gsheczna, ladna i madra oooczennica i she napewno chcieli by taka miec ff sffojej shkole. i pshyjeli mie, ale tam ludzie ff klasie byli okropni i nie byli dla mnie mili ffiec sie pshenioslam i ff ogole fftedy zryffalam z grzeskiem ffiec mialam zalamanie nerfofe lekkie. no a potem zmienilam shkolke w centrum praffie i musialam sie psheproffadzic blishej, bo musialam ffstawac pshed czfarta zeby sie wyshykoffac, umyc i umodeloffac ffflosky, zrobic mejk ap i ff ogole takie tam, no a i tak siem zawshe spoosnialam. ffiec teraz mieshkam bliziutko mojej shkooolky i moge ffstawffac o 4.45 ^^ sen pomaga na oorode, ff ogole dzis jest tak poosno bo fflasnie ffrocilam z randki z moim miskiem *:*:* koffam ciem i bedziemy na zawshe razem!!!! adamq moja lowe!!!!! i ffifem she to jest to i na zawshe razem koffam cie mooj pysioo:*:**:*
fff ogole dzis napisalam moj list do mikolaja. jeshcze rok temu pogodzilam sie ss tym she mikolaja nie ma i ff ogole w niego nie wieshylam, ale tak sobie dzis myslalam ze psheciesh jak go moshe nie byc, jak ja co roczQ dostajem prezenciki na sffieta, no to kto jak nie mikolaj? zreshta doosho osob w tv itp pokazuje mikolaja fffiec to niemoshe byc sciema!!! i ff ogole napisalam w moim liscie ze mi strashnie pshykro i psheprosilam mikolaja ze w niego nie wieshylam. mam nadzieje ze to nie jest tak jak z wrooshkami ze umieraja jak fff nie nie wieshysh, ja wieshe we wshystkie takie teraz, w tinkerbell (dzffoneczka) sheby nie umarla :( no i mam nadzieje she mikolaj tesh nie umarl bo ff niego kiedys nie wieshylam. kocham cie mikolajoo, pshynies mi doosho prezentoof i innym dzieciaczkom tesh.
kocham mojego adamqa i chce z nim wsiasc sloob ff pshyshlosci. ff ogole chcialabym miec joosh dzidziusia i rozmaffialam o tym z mamoosia i byla ze mnie bardzo dumna jak jej poffiedzialam ze bede sie starac o dzidziusia, ale tatoos poffiedzial ze jestem za mloda (bo mam dopiero 16 latek) ffiec sie poplakalam, bo chcialabym miec takiego malego slodkiego bobaska ktoory bylby moj i adamqa a tatoos nie pozwolil ;( ffiec dzis rano dostalam takiego slodkiego bialego kiciusia!!! tatoos poffiedzial she jak bede starsha to bede miec dzidzie a narazie mam koteczka i mam sie nim opiekoffac ale jest slodki i nazffalam go misiaczek-pysiaczek.
dobra skarbenki ja koncze bo sen jest dobry na urode i na figoore (bo kto spi 8 lub 9 godzin, pelne cykle (kashdy po 90 min i jest ich chyba 5!) to rano jest ffyspany i ma jakies tam cos co poffoduje she nie chce mu sie jesc tak czesto ff ciagu dnia ffiec jest shchooply! ffiec ide spac i jootro feekendzik. adam jeshcze nie ffie she chcem miec dzidziusia ale moo pofiem. mysle she tata tylko tak moofi bo jestem jego malootka cooreczka^^ ale oocieshy sie i bedzie dumny jak moo niedloogo poffiem she jestem ff ciazy i mamoosia bedzie dumna i adameq tesh siem napefno ucieshy!! ^^ i wshystkim spraffie ffielka radosc :) :* koffam ffas napraffde...