21:14 / 18.01.2007 link komentarz (4) | ja przepraszam bardzo, ale kurwa to jest paranoja. siostra mi sie podnieca, ze kolezanka na lekcje przyszla, a w butelce rozcienczona wodke miala. jaaa pierdole. faza to bylaby kurwa jakby przyszla z taka flaszka finlandii w plecaku i dajisz dajisz dziewczyno, za ojczyzne kurwa, i za rodzicow. za rodzicow przede wszystkich, bo niezlymi bucami musza byc, skoro tak sobie dziecko wychowali.
swoja droga finlandia piekny kraj, chociaz tam nie bylam. ale znam jednego tamtejszego i calkiem niczego sobie. w sumie dla mnie to jak nie ma miesnia piwnego i ma to cos to i tak jest 'calkiem niczego sobie'. uaha!
wybredniawa sję robję dopiro pozniej hyhy :D.
ej. ja chcialam jakos ladnie zaczac i w ogole super faza. mje stac na to nie? ale mi sie tak chce, ze normalnie pierdu pierdu.
a poza tym wszystko mnie wkurza, nawet jego slodkie smsy. kurwa, chociaz mily jest. poraz pierwszy.
nie no nie pierszy. moze ktorys. zreszta jedna chwala. i tak go lubie. przynajmniej mowi co mysli, a nie podskakuje taki lalus, pokazesz, ze nie z toba takie numery, ten 'ok, sorry', obroci sie, dwa kroki i 'spierdalaj'. chociaz spieprzaj powiedzialby. brzmialoby bardziej poprawnie. przynajmniej politycznie.
widzialam faceta. z buzki polaczenie grzegorza z m jak milosc i profesora miodka. oł maj gad.
marcin 'masz talent do poznawania nowych ludzi' sje wje. siema siema. 'a ja cie nie znam' 'ja cie tez'. hyhy.
dzisiaj sa moje imieniny. tez sie ciesze. fajnie, ze ktos pamietal, bo ja zawsze zapominam.
spac mi sie chce. emigruje na jamajke, kurwa.
mariah carey feat. jay-z - heartbreaker. |