mlody // odwiedzony 18157 razy // [trez|by|vain nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (54 sztuk)
22:40 / 24.02.2007
link
komentarz (0)
musze to opublikować:D:D:D: to jest faktyczna notak stworzona wtedy kiedy to jest napisane :P ale mam z nia wiele wspolnego...





Tak, jak to pisze jest godzina 22:45 31 sierpnia 2005r. Nie miałem neta wiec postanowiłem to napisać Offline. W tej notce postaram się opisać to co czuje dziś, i po zdarzeniach ostatnich dni. Jak niektórzy wiedza w poniedziałek rozstałem się ze swoja dziewczyna, była pierwszą w mym życiu więc znaczyła dla mnie bardzo wiele i nadal znaczy dużo. Zadacie pytanie: „Skoro coś czułeś to dal czego się z nią rozstałeś?” Odpowiedzieć na to pytanie jest trudno, głównie dlatego żeby ja nie krzywdzić, ale nie w sensie krzywdy fizycznej bo do tego zdolny nie jestem, chodzi mi o ból psychiczny jaki sprawiam Jej choć ona pewnie tego nie czuła, bo starałem się tego nie okazywać ale chodzi o to że nie obdarzam jej takim uczuciem na jakie naprawdę zasługuje a zasługuje na naprawdę wiele ciepła i miłości. Zapytacie: „Dla czego Jej nie obdarzyłem taki uczuciem na jakie zasługuje”. Odpowiedź na to pytanie jest jeszcze bardziej trudna niż na poprzednie. Na to pytanie na razie nie chce odpowiedzieć a może nie umie nie wiem jeszcze wiec poczekajcie na odpowiedź.

Pisze głównie tą notkę nie po to żeby się wyżalić, poskarżyć się że jestem sam i takie tam pisze po to by powiedzieć że czuje się odrzucony nie wiem czemu może mi się zdaje, a może nie. Niektórzy patrzą na mnie jak na trędowatego wydaje im się że zrobiłem to z czysta przyjemnością powiedziałem „To koniec mam ci w d…e nie chce cie więcej wiedzieć i to co było miedzy nami nic nie znaczy” A TO NIE JEST PRAWDA

Na dziś koniec jutro reszta może mi przejdzie a po za tym jutro pierwszy dzień szkoły trzeba się wyspać 