01:31 / 17.03.2007 link komentarz (1) | Mowi sie, ze czlowiek uczy sie na bledach. Ja taka wiedze przyjmuje bardzo topornie. Predzej ucze sie... owszem na bledach, ale cudzych. Dzis natomiast dotarlo do mnie, wlasciwie przypomnialo mi sie wydarzenie z przeszlosci. Mialo miejsce w dwoch przypadkach. W obu zalowalem. Do dzis troche zaluje i czasami sobie przypominam. A czy tak trudno bylo powiedziec "ok, nie moge miec o to pretensji", czy tak trudno bylo podejsc do sprawy na zasadzie stalo sie, nie odstanie, ale zdarza sie i juz. Dlatego tym razem nie chce popelnic ponownie tego bledu. Ucze sie topornie, owszem, ale jednak sie ucze. Ja... przetrzymam. Moze to po prostu kwestia czasu... tak czy owak glupota byloby tak po prostu teraz to wylaczyc. Jako artysta sam siebie bym skrzywdzil. Bez wzgledu wiec na okolicznosci... projekt jest najwazniejszy. Tyle na poczatek, a co dalej zobaczymy. |