fix me
powoli rozsypuję się na miliony małych kawałków
drugi raz w moim życiu...
wracaj tu i mnie napraw
niech mnie Ktoś odnajdzie i naprawi...
tym czasem pójdę poużalać się w samotności nad tym, jaka mentalnie łatwa się robię, kiedy facet, którego inteligencja praktycznie mnie przytłacza, poświęci mi 2 godziny swojego cennego czasu i po prostu pogada. i posłucha.
ładnie to być taką naiwną, zagubioną dziewczynką, która udaje twardą babę?
|