09:34 / 12.04.2007 link komentarz (1) | byłem kompanem w drużynie składającej sie z geralta z rivii korgana z baldur's gate 2 i jakiegos wampira. jakies Dużo manufaktur gdzie robili cudenka z drewna. Potem wracając z wampirzej imprezy w zamku poszedłem z nią na górke się poślizgać na jabłuszku. Wypadła z gorki i wpadła w przerębel wody a ja nie powiedziałem jej tego co chciała usłyszeć |