00:14 / 28.11.2001 link | no Andy C rozbrzmienia mi w uszach...tego mozna sluchac
chyba non stop, bez zadnej przerwy, nawet na sikanie:,0),0)
naprawde ciesze sie, ze skumalem sobie ta plytke, mimo,
ze nie bylo to latwe, bo z wielkimi oporami kolo mi ja pozyczal -
sam ciagle jej slucha:,0),0) za to musze rozwisic pare plakatow na
impreze, ale co to w ogole jestza praca...chyba najprzyjemniejsza... |
|