12:44 / 28.06.2007 link komentarz (2) | ostatnio mam jakies zawachania osobowosci....
np wczoraj mialam nieodparta ochote upic sie piwem w samotnosci.....najdziwniejsze w tym ze....ja nie lubie piwa:/ dodalam soku i smakowalo mi baaaaardzo..ze lzami w oczach pilam piwo i ga[pilam sie w monitor i w wiadomosci ludzi, ktorzy tlumacza mi cos, nie rozumiejac jak jest:/ nienawidze tego
ostatnio slyszalam historie o ksiezniczce, ktora odrzucala wszystkich dookola bo zawsze jej cos nie pasowala i zostalam samiutenka bez zadnego emzczyzny...i umarla w samotnosci i zdalam sobie sprawe ze ze mna bedzie jak z nia (z tym ze ja nie jestem ksiezniczka)...... czuje strach przed zaangazowaniem, ale nieraz z braku kogos mam takie wieczory jak wczoraj......:/
ale czym sie przejmowac...w koncu milosc to bzdura../ |