Ładna pogoda a ja musze siedziec w domu. co najwyzej moge wyjsc na taras i na podworko. i do tego wszedzie trzeba uwazac. i tak juz zostalem ofiara mokrej podlogi (łazienka i kuchnia). i do tego lazenie po schodach. straszna przeszkoda jest to. masakra. na pewno kiedys sie na nich glebne.