|
fajnie ejst po niecałych 3 latach bycia ze soba, 2 latach mieszkania ze soba.. dowiedziec sie ze facet nie ejst gotowy do poważnego związku..
ja głupia myslałam, ze to jak najbardziej poważne..
ale nie...
dla niego jedyną w życiu najwazniejsza kobietą...
jest mamusia...
z inna kobieta nie jest JESZCZE podobno gotowy stworzyc zwiazek...
ale.. taaa.. mieszkac razem w sumie mozemy...
tylko pewnie po 7 latach usłysze, ze ejdnak nie ejst gotowy... i nie ebdzie.. nie?
i nie ejstesm w powaznym zwiazku.. no prosze.. ja juz raczej planowałam cos powaznego i wogle.. a tu dupa.. to tylko zabawa rozkapryszonego 2-7 letniego faceta, który uwaza ze ejst dzieckiem.. |