12:06 / 14.07.2007 link komentarz (0) | żygam jak kot;|
jestem mega zła,bo po nocy 'nerwów'(o kogoś)i żygania,o 11:04 obudził mnie pan M. ,informując mnie telefonicznie iż,pały zawineły pana W.
Oczywiście wstałam,mało co nie mdejąc. Ale szczegóół.
& dzwonie do Wojciecha (wkurwienie)- wył.tel.
Dzwonie do Chorchego.
-Ty,co jest z Wojciechem?
-No siema,Olcia,a co ma sie dziać?
-No,gdzie kurwa jest?
-spi?
Co przyznam meega mnie wkurwiło.Ale uff,że jest:]
Miałam jakieś przesrane sny..
W sumie nienawidze ich;|bo są takie realistyczne;/
A jak sie budze..to gorzej;|
Brakuje mi Ciebie,wiesz?
I dalej myśle,że Vnm jest słabszy od Jimsona.
Myślisz,że jak jestem dziewczyną,to sie nie znam:]
Ale ok..
Miss U:((
siedemnaście.
|