23:26 / 21.07.2007 link komentarz (3) | niektorzy ludzie mnie porazaja mnie swoja glupota. np
opcja pierwsza. kolezanka iwona. ona przynajmniej nigdy nie zgrywala osoby inteligentnej. ale ostatnio wydaje mi sie jeszcze bardziej pusta niz zwykle. jedynym tematem do rozmowy z nia sa ploty. kto? co? gdzie? i z kim? masakra?
i opcja dwa. kolega sarkazz z forum. on udaje inteligenta, pseudointeligenta. nie zwaza ze argumenty ktore podaje a zwlaszcza ich zrodla sa watpliwe. a jak mu sie poda argument nie do zbicia zarzuca czlowiekowi ze nie moge go potwierdzic bo nie czytalem greckich i rzymskich autorow w orginale. noz kurwa....
a tak wogole wieczor pozytywnie. dziewczyny sobie zrobily babski wieczor wiec z kumplem poszlismy na zuzel do baru. ale polacy dali czadu...:) |