16:11 / 04.08.2007 link komentarz (0) | Kolejny sympatyczny wieczor za mna. Odkad moi znajomi dowiedzieli sie, ze lece, nie daja mi odetchnac;D dzien w dzien gdzies mnie wyciagaja. Wczoraj byl wyjatek. Wpadli do mnie jako, ze mialam wolny lokal:P Chipsy, napoje, piwo,filmik na DVD. Calkiem sympatycznie.Ciesze sie, ze tak pragna spotkan ze mna. Takich wieczorow jak wczoraj bedzie mi jeszcze brakowac.
Na dobry poczatek 'Zabojczy numer'. Fajny film, ciekawa fabula, mozna bylo sie wkrecic. Po krotkim seansie, gdzie wiecej bylo przesmiesznych komentarzy niz zainteresowania akcja, przenieslismy sie przed kompa. Glowna aktrakcja byl moj tandetny monitor, ktory mam dopoki nie naprawia mojego LCD-ka. 'Low Radiation' - to haslo bylo hitem wieczoru. Seria glupio-smiesznych komentarzy, potem ogladanie 'Fathera Tuckera' na necie. I nasz ulubiony epizod: wypad z ojcem Tuckerem na camping;DDD Pozniej troche chilloutu przed TV. Ogladanie w napieciu programu 'Latwa kasa' tez bylo zabojcze. Biedna ta prowadzaca. Jesli wszyscy widzowie tak ja komentuja jak my, to szczerze wspolczuje;-) Ale coz poradzic, LOZA SZYDERCOW powrocila w pieknym stylu...
W dniu dzisiejszym zroblam furore w Biedronce! Zadzwonila do mnie babka, jakas studentka, w sprawie pomocy w napisaniu licencjata. Wziela moj numer od kumpeli mojej matki,ktorej juz pomagalam. W sumie nic nadzwyczajnego, ale jej sposob rozmawiania ze mna [pelna kultura] zmusilo mnie do tego, zebym tak samo rozmawiala z nia. Ludzie wokol mnie tylko patrzyli z zainteresowaniem i przysluchiwali sie temu co mowie.
"No wie pani, jesli chodzi o wykonanie tej pracy to jak najbardziej, ale prosze wziac pod uwage fakt, iz 18-go sierpnia lece za granice"
"Moja pomoc w wykonaniu tej pracy bedzie polegac na tym, ze pani da mi materialy, z ktorych postaram sie sklecic cos interesujacego"
"Wie pani co, jesli Marzenie wykonalam ta prace za 50 zl to nie widze powodu, dla ktorego mialabym od pani wymagac wyzszej kwoty"
"Oczywiscie, nie ma problemu. Prosze przemyslec moja propozycje. Ewentualne poprawki wykona pani sama, choc mysle,ze nie beda potrzebne"
"Czemu pani jest taka zaskoczona? Napisze to dla pani w ok. 2-3 dni!"
Ludziom szczeki poopadaly...
A wiecie co jest najsmieszniejsze? Ze ja tylko dostaje ksiazki, z ktorych przepisuje na kompa tresc jakis rozdzialow a potem oddaje to na plytce:P Dostaje za to 50 zl :o No ale wscibscy biedronkowi klienci nie musza o tym wiedziec:> W kazdym badz razie wyszlam stamtad odprowadzana wzrokiem przez co drugiego klienta. Fajnie. Poczulam sie jak jakas bussines woman;D
****************
Kamila znowu sie wczoraj poryczala... Ale wszystko dopiete na ostatni guzik, wiec...
35 dayz
14 dayz
mwah:* |