17:38 / 05.09.2007 link komentarz (0) | Od dziś zaczynam być abstynentką. Zabalowałam ostatnio nieźle i nie dość,że prawie nic nie pamiętam z tego,co pisałam po alkoholu,to jeszcze jakoś sobie ubzdurałam,że zły humor,to depresja okołobiegunowa i zaczęłam o tym pisać również na kacu.Zachowałam się jak idiotka,a wcale nie piłam dużo.Kocham osobę do której pisałam,a zachowałam się wobec niej jak idiotka.Przepraszam.Już nigdy więcej nie wypiję nawet małego łyczka piwa. |