19:46 / 05.09.2007 link komentarz (1) | ogólnie to mogę się przyznać od razu:jestem idiotką. Tak bardzo zależało mi na tym,żeby Krzysiek był tylko ze mną,że aż posunęłam się trochę za daleko i niechcący spowodowałam,że on teraz w ogóle nie chce mnie znać.Po alkoholu wpadłam na pomysł,że wróci do mnie,gdy dobrze usprawiedliwię,to że marudziłam.No i "usprawiedliwiłam" nie zastanawiając się nad tym,co on może sobie o mnie pomyśleć.Teraz tego żałuję i chcę to jakoś odkręcić,ale nie umie.:( |