|
znowu sie rozbestwiłam z jedzeniem.. uu.. tzreba uwazac...a pierozki ruskie miały byc na obiad.. no.. ale nie dla mnie te rarytasiki!!!
wczoraj mój pies pobił samego siebie.. otóz.. Kida miz wiała.. i latała w ta i spowrotem przez abrdzo ruchliwa jezdnie... czekała az beda jeździc samochody... i fiuuuu.. przebiegała... |