20:08 / 09.11.2007 link komentarz (5) | siema.
zabieralem sie juz pare razy zeby cos napisac ale jakos zawsze tracilem watek albo cos, ale teraz powinno sie udac.
piatek czyli fajnie, weekend chillout i tak dalej
american gangster meeeeeega plyta, jaram sie i slucham w kolko.
co pozatym u mnie ? po staremu, tylko lepiej. dobre zycie aka usmiech, milosc, ptaszki spiewaja, sloneczko swieci... w ogole jestem jakis uduchowiony bardziej niz zawsze. no i caly czas to takie upajajace wyluzowanie.
oh, what a feelin', i'm feelin' life! |