18:16 / 16.11.2007 link komentarz (0) |
Odkryłem w sobie na nowo zdolności pozwalające sprytnie uniknąć odpowiedzi na niechciane pytania (czyt. wyuczony uśmiech) albo po prostu spławiać pytającego (czyt. kłamanie prosto w oczy bez zająknięcia).
Powinienem sobie to wyszyć na swojej zielonej kurtce tak jak to harcerze robią?
Na szczęście pozostała mi również zdolność do organizowania kasy nawet w okresie totalnej zapaści finansowej (co pozwoliło mi w miarę "bezboleśnie" przeżyć ostatni miesiąc).
Mam wszystkiego dość. Pierdolony listopad.
|