16:31 / 07.12.2007 link komentarz (7) | no to tak w skrócie:
plusy:
+ w końcu w Poznaniu przestało padać
+ pyszny drink i rozmowa
+ mam przecudowną Współlokatorkę
+ mama z tatą przyjeżdżają w niedzielę
+ moje świruski sa niezastapione
+ też Cię kocham :)
+ do Świat zostało ( a raczej przerwy Swiątecznej) 13 dni :D
+ pralka wiruje !!! :D
minusy:
- cholernie boli mnie ząb
- miałam akcje pod tytułem "grypa żołądkowa" w nocy
- zawaliłam ( prawdopodobnie) po raz kolejny pieprzoną kartkówkę z pieprzonej zimnej wojny
- mam za tydzień 3 koła ( ;] )
- zobaczę Cię dopiero za ... ?!
- zero śniegu= zero nastroju świątecznego
- mam potwornego lenia
- nie mogłam ( z uwagi na niestrawność) zjeść gołąbków babci Krysi :(
no i jak myślicie, co przeważa ? ;> |