21:55 / 16.12.2007 link komentarz (0) | Jakis taki z dupy wysrany ten dzisiejszy dzien. Wstalem moze nie zajebiscie rzeski, ale zgiety tez nie. Troche tv, pozniej sniadanie + film. Chcialem ruszyc prace do szkoly, jednak nie mialem pojecia zielonego jak sie za nia zabrac. A dzien zlecial. Nic pozytecznego nie zrobilem, czasu coraz mniej. Teraz chcialbym isc spac, bo jutro musze na 8 do tyry... spac sie nie chce i tez problem. Ogolnie dzisiaj nic zlego sie nie wydarzylo, ale nic dobrego tez nie. Kompletnie stracony dzien, a takich nie lubie :/ |