2008.01.31 18:14:23 link
komentarz (0) |
OBRONA MAGISTERKI UDANA :D Taaa, bo najlepszą obroną jest atak :P
Jestem teraz wykształconym bezrobotnym (oby niedługo... wykształcenia już mi nie odbiorą więc droga do zmiany jest tylko jedna).
Stres był, najgorszy się zrobił tuż przed wejściem do sali, kiedy już zapominałem jak się nazywam a co dopiero jaki temat pracy miałem.
Ale udało się poopowiadać o tym co męczyłem chyba z pół roku :D Hmmm, czy można Skype używać legalnie w celach komercyjnych?
Profesor recenzujący pracę: "No... ostatniego zdania nie zrozumiałem, ale dobrze" :D
"Dziękujemy, że przeczytał Pan nasze wypociny" - no cóż, nic innego do mózgu mi nie przyszło przy wręczaniu kwiatów.
Haha! Mam nawet zdjęcie z recenzentem i promotorem :D
To tylko mała część sesji fotograficznej (no bo co w końcu, kurcze blade, w końcu to okazja pożegnać się z Akademią/Uniwersytetem).
Wiśnióweczka w ciemnym korytarzu - BEZCENNA.
Teraz tylko studia doktoranckie ;)
A teraz czas opić magisterkę! Ciekawe czy się przerodzi w taką imprezę :P
Tłusty czwartek a ja jeszcze zero pączków wchłonąłem... aaa tam, pizza wystarczy.
Poza tym odpadła mi "4" z klawiatury w Nokii... No i ciężko smsy się pisze bez "G","H" i "I", muszę wykałaczką wciskać (czas na zmianę komórki bo w tej też bateria słaba).
AAAa, no i jeśli ktoś nie zauważył wróciła stronka :D I jest też wpis z rajdu Polibudy 2007 (taaa, pół roku sobie czekał) - klikajcie w menu albo w aktualnościach bo tu linka nie wkleję teraz, bo czas nagli.
I reklama w klimacie ;) Polish wódka.
Kącik miuzyczny :P
Britney Hitler Gimme more. Znowu niepoprawne politycznie :P
PS. Dzięki wszystkim, którzy trzymali za mnie kciuki i inne narządy :)
[ MGR KolageN ]
|