Obudziłam się przez wibracje spod poduszki.
Mój dzielny różowy telefon zakomunikował, że dostałam serię życzeń.
Dajcie spokój. Wielkanocnych. Wiem że jest wielkanoc tylko dlatego, że dzisiaj będę miała okazję domalować jajkom zeza.
A 5 miesięcy to całkiem niezły wynik mam wrażenie.