18:28 / 26.03.2008 link komentarz (0) |
Day by day i tak jakoś leci... oby do wiosny, bo już nie mogę wytrzymać tego zimna... brrr... Siedzę w Garwo i odpoczywam od Warszawy.
K. z kolei siedzi "na obczyźnie" i przesyła tylko czasem zdjęcia jak łowi ryby czy wędruje przez fiordy i góry... o życzeniach też nie zapomniał, ale jakoś nie mam weny, żebu mu odpisywać. Dziwne to wszystko jest... Tyle.
|