grosik // odwiedzony 70676 razy // [czuje|sie|wymiety nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (285 sztuk)
19:59 / 17.12.2001
link
komentarz (1)
Wystarczy ze powrocilam do tej stronki i za tym powrocila chec wpisywania sie tutaj.. wiele sie zmienilo... wiele sie wydarzylo...poznalam wiele nowych osob... niektorych juz znalam.. teraz tylko odkrylam ich wady i zalety...
Marek.. hmm kolejny z tej ekipy... mialy byc niewinne rozmowy...a co wyszlo??? oj.. lepiej nie mowic... narazie czuje sie wspaniale w jego towarzystwie...ale czy jest mozliwa przyjazn miedzy mezczyzna a kobieta?? czy przetrwa ona chwile zalamania i checi pobycia blizej razem...? W tym wypadq nie moge na to pozwolic... lecz czy bede na tyle silna by odmowic....
Zycie powoli mialo sie ukladac..mialo przyniesc radosne dni...a przynosi tylko smutek... od kiedy mieszkam sama..rozmyslam coraz wiecej.. jednak nie wychodzi mi to na dobre..czekanie na nocne rozmowy z dr zabijaja czas...ale wzmagaja tesknote... tzn tak bylo... pewnie do wczoraj.... bo juz nigdy nie zadzwoni... nigdy nie napisze... nigdy sie nie odezwie...nie trudno sie domyslic ze to moja wina... i wcale temu nie zaprzeczam... ale musialam..musialam tak postapic... zmienic nicka.. dowiedziec sie paru rzeczy... i to wlasnie zakonczylo nasza znajomosc... postapilam paskudnie...ale nie mialam innego wyjscia...