11:36 / 06.05.2008 link komentarz (4) |
Zerwałem z Martą
To prawdziwa radość usłyszeć od kogoś młodszego pod swoim adresem, że dzisiejsza młodzież go załamuje. Bo mnie też. Brak umiejętności dobrej zabawy skrywany pod pozorem dorosłości to w istocie tragiczna sprawa.
Zaproponowałem Marcie żebysmy dali sobie spokój. Ona lubi wysokich, ciemnych i długowłosych młodzieńców. Ja z kolei szczupłe, kręcone dziewczyny w źle dobranych długich spodnicach i takich samych butach. Razem nie jesteśmy ani jednym ani drugim, co czyni rozczarowanie jeszcze bardziej nieznośnym. Zaproponowałem, że jeśli do 30, no może 35 roku zycia nadal będziemy wolni, możemy do siebie wrócić. Jak zwykle zrozumiała mnie źle. Myślała że żartuję. |