14:35 / 08.05.2008 link komentarz (0) | Wracając ze zmiany zaliczyłem dziesiątego swojego kesza po drodze - skrzynkę "Filtry", założoną przez PUG Bielany. W środku znajdował się logbook, ołowek z gumką oraz kilka fajnych gadżetów: mała flaga Warszawy, podgrzewacz, znaczek "Zakochaj się w Warszawie", buteleczka olejku eterycznego, karta telefoniczna oraz mały drewniany słonik. Wziąłem te dwie ostatnie rzeczy, a od siebie włożyłem zapalniczkę i papierosy.
Jutro po pracy, a mam zmianę tym razem na Bielanach, zeksploruję kolejną skrzynkę, do której mam już wydrukowane namiary.
|