byłem wczoraj z K. w kinie, na Sierocińcu, o łał, końcówka dała rade niemiłosiernie, całość momentami przegięta, ale i tak najlepszy film jaki widziałem od miesiąca, moze poza mortal combat też wczoraj hihihi
przeczytałem wywiad z Palikotem w Polsce, ten człowiek jednak myśli, wcześniej myślałem że taki Kurski platformy, a teraz uważam że idealnie sprawdza się w roli "ej Janusz rzuć jakimś hasłem niech się media tym zajmą"