23:36 / 27.05.2008 link komentarz (1) | od dwoch dni zbieram się do napisania czegokolwiek. ale w sumie nie ma o czym pisać. początek wakacji. poźno chodze spać, jeszcze później wstaje. nic ciekawego nie robię. moim hobby stało się wygrzebywanie starych zdjęć klasy i wrzucanie ich na wiadomy serwis.
a co do naszych grajków to się robi szpital. blaszczu niby już ćwiczy ale wiadomo jak to po kontuzji. żewłakow niby nie groźny uraz, ale nigdy nic nie wiadomo. no i nieciekawie z lobodzinskim. jezeli rzeczywiscie zlamal to mamy problem na prawym skrzydle. Kuba nie wiadomo jak z formą a łobo aut... |