00:50 / 17.06.2008 link komentarz (2) | jak to na którymś portalu napisano, było sobie EURO. no cóż, chłopaki zagrali w większości taki piach, że żal patrzeć było... ale dzisiaj bez płaczu. i bez żądań dymisiji leo. jak dla mnie powinien zostać. z perspektywy czasu engel tez powinien zostac. bo w przeciwieństwie do pawła to obaj panowie potrafia wnioski z porażek wyciągać (pamietacie serie jurka spotkan towarzyskich bez bramki, przerwaną bodaj przez kryszałowicza z holandia, nagrode za to jakąś dostał).
w polskiej lidze trenerzy nadajacy sie do kadry nie pojda do niej, za duzo moga stracić (kasperczak, skorża, urban). smuda mi sie jakos nie widzi jak selekcjoner. nie z tym cholerycznym charakterem i sklonnoscia do obrazania sie na zawodników. a boje sie ze lesne dziadki nie zgodza sie na coacha z zagranicy i jakis nawałka lub dziekanowski kadre dostanie...
wogole za dzisiaj to propsy dla wawrzyniaka i kokoszki (nie wiem co esdeka do niego ma, bo dla mnie dobrze zagral). a inne przemyslenia na slizg.eu. nie chce mi sie przepisywac:)
tak pilkarsko jeszcze to od dzisiaj z kumpalmi ostro siatkonoge katujemy. prawdziwa joga bonito.
i na koniec cos co mialem napisac z tydzien temu ale pisze dzis (tak parafrazujac smarka). zrobilismy sobie male ognisko klasowe. tzn. niewiele osób sie pojawiło ale to moze i dobrze. byli ci co mieli być. no i calkiem przyjemnie bylo. a pamietacie jak... (w miejsce kropek wstaw dowolne zdarzenie np. jak brewasa na niemieckim do lawki superglutem przykleilismy:)) |