19:39 / 21.12.2001 link komentarz (1) | i wzielo mnie na sluchanie whitney houston... mysle, mysle... oczy ze szkla, troszke zawiedziony, ale podchodzac z dystansem, nie dalem sie zdolowac. Mysle ze jest dobrze i nie chcem aby bylo lepiej... Alkohol to jedyny przyjaciel czlowieka, ktory zostaje z nim az do usranej smierci... Ide stad. |