środa...?
o ja...aaaaak mnie czasem zdenerwować potrafią ludzie, którzy nie przyjmują innego punktu widzenia niż Swój Własny Jedynie Słuszny! no nic tylko kopnąć ich w pośladki na tyle mocno, żeby opadły te klapki, które nie pozwalają im zobaczyć reszty świata!
i bezinteresownego chamstwa też kurwa nie lubię.
ja wiem, że nie powinnam się tym tak irytować, wiem... są różni ludzie i różne poglądy... trochę pokory anti, trochę pokory...
|