15:32 / 07.09.2008 link komentarz (2) |  
Czy to jest normalne, ze ludzie ktorzy cos do siebie czuja spedzaja 3/4 swojego wolnego czasu osobno? 
  
Wszystkie imprezy spedzaja osobno, sobotnie wieczory ona spedza z kolezankami, a on z kolegami. 
A gdy juz maja sie spotkac, to jemu nie chce sie wyprowadzic samochodu z garazu i ze spotkania wychodzi lipa... 
Jego plan dnia to praca, silownia i wieczorny wypad z kolegami na jakies jedzenie. Jej oczywiscie nie ma w Jego codziennych planach. Jak sam twierdzi moze sie z nia spotykac na weekendach, bo tylko wtedy ma czas. 
A przeciez moze zrezygnowac raz czy dwa razy w tygodniu z silowni albo z jedzenia z chlopakami... 
Gdy ona pyta jego czy jemu na niej zalezy odpowiada twierdzaco.Ale czy on jej to okazuje? Napewno nie w ten sposob. 
Czy oni sie spotykaja tylko na sex...? 
 
Niedziela. Jest tyle sposobow na spedzenie tego dnia razem. Miliony! Ale on woli isc na grila do kolegi oczywiscie bez niej, a wieczor woli spedzic w barze z ziomkami. 
 
 
A gdy sie juz spotkaja to siedza w domu... 
 
 
Ale ona sie z nim czuje wspaniale i chyba dlatego to toleruje. Przede wszystkim nie nudzi sie z nim. I wlasnie dlatego chcialaby zeby to wszstko wygladalo normalnie, zeby normalne sie spotykali, ale czy to mozliwe? 
 
Czy w ogole jest to realne? 
 
 
 
 
 
 |