15:47 / 24.12.2001 link komentarz (1) | *przygotowania praktycznie zostaly zakonczone.. teraz tylko okolo za 2 godzinki all trzeba wniesc do duzeog pokoju i czekac na rodzinke jak sie zwala.. cholera.. sa Swieta i powinienem miec jakas atmosferke swiateczna i nie myslec o mojej "wspanialej" rodzinie w szarych kolour... no dobra.. barshczyk bedzie.. barshczyk rox! jakos przejde meke z oplatkiem i barshczyk.. ahh... ale ja kcem swieta w szkole... no naprawde jakos tak na ie max dziala atmospherka wigilii klasoowo-szkolnych.. tak jakos milo tak swiatecznie.. a od zwei lat jakos tego ne czuje... coz... ale moz enie bedzie tak zle...
*jezeli chodzi o moje sny to nie pamietam co mis ie snilo.. widocznie nic gloopiego.. |