23:14 / 01.12.2008 link komentarz (4) | musze się zacząć uczyć, bo w środe koło z fizyki i esprawdzian z algebry. ale mi się cholernie nie chce. naszczescie jutro mam wolny dzień.
wogole zauwazyłem, ze albo sie ostatnio ociepliło albo przyzwyczaiłem się do niskich temperatur w przedpokoju i kuchni (nie mamy tam podłączonego grzejnika z oszczednosci, bo ogrzewanie jest elektryczne:)). chyba musze zaczac zwracać na owłosienie na nogach i rękach, klata zaczęła sie zakrzaczać. jezeli tez gęstnieje znaczy, ze to nie ocieplenie, tylko przystosowuje się do warunków.
poszedłbym sobie na jakiś film do kina? tylko na co? i wogole chce ktoś iść ze mną?
i to by bylo na tyle. wracam do mojej zajebistej herbaty liptona i chyba sięgne po książke i zeszyt od fizyki.
ps. ktoś nawrzucał mase odcinków sensacji XX-wieku na youtube. jaram się. już wiem co będę robił w wolnych chwilach. |