21:47 / 11.12.2008 link komentarz (5) | poskładałem się. oficjalnie zdycham. więc brawa dla mnie. nie ma to jak przejść sie w padajacym deszczu, bo akurat miałem ochote się przewietrzyć, nie zapinanie kurtki, bo zimne powietrze orzeźwia i oszukuje niewyspany organizm. prawie jak kawa.
co do nie wyspania, to byłem dzisiaj na chemii. polazłem i zastanawiam się po co??? jak zwykle nudy. aha. chyba zasnąłem na technologii informacyjnej. nie jestem pewien.
w kazdym razie wziałem narazie aspiryne (bo nic innego w szafce nie mam, a apteki teraz mi sie nie chce szukac) zrobiłem kolejną herbate i założyłem polar. zobaczymy czy to coś da. |