|
DOBRA...
pieniażki za spodnie na fitness zapłacone.
tak sobie oglądam fotografie wyróżnione w konkursie .. i sobie myśle.. że chciałabym pójść na jakiś kurs fotografii dla wielce początkujących...
kiedyś dużo rysowałam... więc talent jakis tam plastyczny mam.. aczkolwiek się naprawde mocno zakurzył.
Ale jak chwytam czasami ołówek w pracy... to czuję takie wielkie mrowienie w palcach...
może tak kiedyś się odważę i kupie ten aparat cyfrowy:D
bo mam do nich pecha.. a jak patrzę na pięknę zdjęcia.. to też chciałabym na nich uwiecznić moją najsłodszą perełkę Kidkę, Marka.. drżący liść na wietrze... i małą mrówkę... |