15:11 / 08.02.2009 link | Nowy wpis. Sam w domu siedze i tesknie. Za Nia czy za nimi? i chec za ostatnie pieniadze pojechac, i nie wrocic dlugo. W gory moje kochane. Pytanie tylko czy sam chce pojechac czy z Nia? Z moja Ewe. Samotnosc w gorskich lasach i na ich sciezkach jest najpekniejsza rzecza jaka moze sie mi przytrafic. Zapytac mozna a co z Ewe? to i ja zapytam czy Ona chce tego czego ja pragne i odwrotnie. Czy Ona pragnie pojechac tam i .widziec moja radosc a nie tylko sie z niej cieszyc. Pragne dzielic swoja radosc a nie opisywac. Wspolnie notowac na bierzaco kazdy dzien z naszego wspolnego dnia. "Pamietam dobrze ideal swoj, marzeniami zylem jak krol" ale "samotnosc to taka straszna trwoga" " a "dzis mialem piekny sen, naprawde piekny sen...mialem z Nia slub. Slonce nas blogoslawilo, i Ksiezyc tez tam byl. Wszystkie gwiazdy nieba, wszystkie gwiazdy... o Wiktorio moja Wiktorio ,dlaczego mam Cie tylko w snach..."
Sa takie dni jak dzis kiedy brak kolorow na najblizsze dni i brak sily do walki z samym soba ze slabosciami, usiasc i poplakac chwil kilka. starczy pisania bo dzien nie sluzy do rozwazan. pora pobyc sam... |
|