15:21 / 13.05.2009 link komentarz (1) | nlogu, jak dobrze że jesteś. już myślałem że straciłem ostatnie 3 lata życia. lata smutków, radości westchnień, miłości, nienawiści i błędów ortograficznych...
wczoraj się juwe jak ntus zaczęły. wpadłem na wieczorek włoski, i się zdziwiłem, że tam po włosku mówią. a że mój włoski ogranicza się do pizza, catenaccio, del piero i ferrari, to raczej nie bawiłem się za dobrze. ale doszedłem do konkluzji, że jak urodziłeś się w bucie, to albo grasz w piłkę, albo jesteś gejem.
później koncert pochmurno, czy coś takigo, pfff, jaki to jest słabiutki zespół, ale że byłem po wieczorku i zawartości pewnego naczynia, to bawiłem się za dobrze. udzieliłem jakiegos pijackiego wywiadu, mam nadzieje że nie wyemitują, bo później jak bedę sławny i wpływowy to szymon majewski mi to pokaże ;/
dupa jest ostatnio moim ulubionym słowem. jest dupa, czuje sie jak dupa, i ogólnie dupa. ale staramy się ja tetris, żeby dupe zniwelować.
bym jeszcze coś napisał, ale kończą się Gatunki Dziennikarskie, i muszę wyjsc z sali.
|