rocketman // odwiedzony 72281 razy // [nlog/tak trudno kochać nlog/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (257 sztuk)
21:14 / 03.01.2002
link
komentarz (2)

SYLWESTER

w tym roku byl wyjatkowy. Miala byc mala imprezka u mnie w domu ale ostatecznie przeniosla sie do akdemika. Troszke sie zawiedlismy bo malo osob z naszej grupy przyjechalo to mowiac ze zapy sniezne do z braku checi. Jednak zabawa byla swietna. Chyba jeszcze sie tak nie bawilem nigdy i nie musialem byc kierowca tak jak to bylo rok temu. Poszlismy tez na plac Krakowski. Skakalismy i tanczylismy i spiewalismy ponad godzine a pozniej wrocilismy na noc do akademika. Dla mnie noc zaczela sie o 6 rano i trwala do 9 ale i tak nie spalem przez te 3 h.