padam na pysk, a muszę się termodynamiki na jutro uczyć. własnie wrociłem z tej pierdolni, i dalej nauka. pije kawe i lece dalej. umieram. zdycham. i wszystko mnie boli.
"Dzi¶ mam cierpliwo¶ć, wiarę, że dobrze robię,
A jak zdam to gówno, to na dworze sobie
Jaki¶ otworzę browiec..."