antalique // odwiedzony 2996 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (11 sztuk)
09:49 / 22.06.2009
link
komentarz (4)
Wczoraj spotkałam się z tym facetem o którym pisałam w poprzedniej notce (o tym że go nie potrafię rozgryźć), wyjaśniliśmy sobie parę spraw, i ... gdyby nie to że matka zadzwoniła do mnie na komórkę i kazała wracać do domu, być może oddałabym mu się w samochodzie... Byłam jak otępiała (choć byłam trzeźwa) tym nagłym przypływem emocji, że sama nie wiedziałam czy tego chcę czy nie. Choć podobało mi się to, dawno nikt nie okazywał mną zainteresowania...
Chyba dobrze że do niczego nie doszło, ponieważ... od kiedy wczoraj pojechał do domu (jest z innego miasta) - nie odezwał się jeszcze. A chyba wypadałoby, nie? Ja się pierwsza nie odezwe i on dobrze o tym wie... Ehh... jaka ja jestem głupia... pusta...