11:09 / 13.08.2009 link komentarz (4) | Ostatnio uruchomiła mi się w głowie opcja kolekcjoner zajawkowicz i całe dnie spędzam na allegro, szukając wosków które mnie interesują, w cenach które mnie nie zabijają. Bo na przykład z przyjemnością łyknął bym Świerzy Materiał Waca, ale tam już ponad 300 jest, więc uśmiecham się szyderczo i odchodzę w kierunku innych aukcji, o których nie powiem, bo się jeszcze nie skończyły, a ty przebiegły czytelniku mógłbyś mnie podkupić.
Oprócz tego te same dni te same sny, jak zwykł mawiać P.Z. Nie mogę się zmobilizować żeby zrobić coś kreatywnego, ani żeby zrobić coś co zrobić muszę. Czytam książki (kupiłem ostatnio kundere, głowackiego i palikota), pracuje w solarium, i od czasu do czasu pojadę załatwić coś gdzieś. No i ligę mistrzów wygrałem, po jednostronnym finale z Romą.
Zi0 śmieje sie sam z siebie na nlogu, ja też tak czasem mam, że jak czytam stare wpisy to czuje lekkie zażenowanie, ale chociaż siara i nie jaram się tym, to jest to moje jak dziara i nigdy nie skłamał bym.
Zapłaciłem w koncu za koszulkę okolicznego, mam nadzieje że dojdzie szybko i będę mógł z dumą robić dobre rzeczy, robić złe rzeczy. piąteczka |