22:59 / 19.08.2009 link komentarz (4) | "śmiejemy się z ciebie przy żołądkowej do rozpuku...", czyli pozdrowienia dla tych co zamiast siedzieć z nami biorą antybiotyki albo jezdza nastepnego dnia do Gorzowa, ewentualnie muszą się lepiej nastawić (która tłumaczenie akurat lepiej pasuje).
mieśnie w udach jeszcze czuje, wiec trening byl ulgowy. ale w sobote bedzie walka, walka, walka...
jak będę miał ducha to może w niedziele się kopsne w "biegu cysterskim". 7 km to sporo, ale jak sie bede szarpał tempa to może dam radę.
kumpel napisał, zebym we wrześniu wpadł do niego do wisły, to się powieziemy na piknik NATO w Czechach. więc jak będziesz tam to wypatruje nlog reprezentanta.
a że dawno muzycznie nie było to łapcie klik |