22:29 / 08.11.2009 link komentarz (0) | grinduje dzisiaj caly dzien. jakos tak wyszlo. jutro tez caly dzien bede i pojutrze tez. robie sobie maly pokerowy challenge, postawilem sobie okreslone cele, ktore chce wykonac w okreslonym czasie, wiec siedze teraz wygodnie, leci fajna muzyka, zapalilem sobie kilka swieczek bo lubie jak pachna, popijam dobra czekolade, siedze wygodnie rozlozony w fotelu (mam taki fajny wielki fotel prezesa:D) i uprawiam radosny multitabling.
mysle, ze po polnocy przeniose sie na dol, rozpale w kominku i bedzie jeszcze przyjemniej. mysle, ze gdybym doszlo kiedys do tego, ze bym pracowal, to chcialbym miec takie miejsce pracy.
jeszcze mam ochote na dobre lody. ale to juz nie dzis. dzis gram do rana, bo przed swietami chce jeszcze pojechac w jakies cieple miejsce.
|