16:16 / 04.02.2010 link komentarz (1) | ciagle praca az nie nadazam troche to zycie za szybko biegnie ale co na to poradzic??mam nadzieje ze upragnione spotkanie wkoncu nadejdzie!!wkoncu skonczylem prace wczesniej....nie ma to jak pomagac kumplowi w sklepie za marne grosze:))czasem zastanawiam sie ile dla niej znacze,czego ona ode mnie oczekuje,czego by chciala i czy tez jestem w jej myslach....
"zakrec mnie,no dalej dalej zakrec mnie...."
dzisiaj moze wieczor z przyciolka bo dawno sie nie widzielismy,trzeba tez wyjasnic pare spraw....niedomowienia....wyjasnimy sobie to i tamto.....to tyle |